data: 19 listopada 2017 (niedziela)
godzina: 17:00 - 20:00
adres: Gdańsk, Nowe Ogrody 35
organizator: CSW Łaźnia
bilety: wstęp wolny
Gościnie:
prof. Małgorzata Latałowa (Wydział Biologii UG)
dr Monika Żółkoś (Wydział Filologiczny UG)
Prowadzenie:
Elżbieta Rutkowska (Krytyka Polityczna Trójmiasto)
Gwałtowna urbanizacja, wyczerpywanie paliw kopalnych oraz emisja gazów cieplarnianych to tylko kilka z czynników, które przekonują, iż człowiek musi wziąć odpowiedzialność za degradację środowiska postępującą w zawrotnym tempie od rewolucji przemysłowej XVIII wieku. Naomi Klein prognozuje, że jeśli utrzymamy obecny kurs, ludzkości zostało co najwyżej 50 lat. Za tą granicą rozciąga się świat postapokaliptycznych pustkowi i życie wyjęte z przygód Mad Maksa.
Śmieci porzucone w lesie, buldożery, plamy ropy – trafiwszy do zasobów masowej wyobraźni i reprodukowane w nieskończoność, te obrazy tracą na sile oddziaływania. Myśląc i rozmawiając o zjawiskach, których stały się symbolem, powinniśmy starać się przywrócić im moc, zwłaszcza że granica między globalną katastrofą ekologiczną a górą odpadów na pobliskiej łące ulega zatarciu – jedno generuje drugie i na odwrót.
Współcześnie ekologia to dynamicznie rozwijająca się dziedzina aktywizmu i nauki, przedmiot politycznych oraz marketingowych rozgrywek, a także dyskurs, który aktywnie poszukuje języka zdolnego uchwycić bieg zmian, które zmiany klimatyczne wymuszają na naszej codzienności. W związku z interdyscyplinarną – i egalitarną – naturą nowej ekologii finisaż wystawy „Imbalance” zdecydowaliśmy się zorganizować w formie otwartej dyskusji.
Tematy zasygnalizowane na ekspozycji spróbujemy wspólnie przemyśleć podczas rozmowy w Krytyka Polityczna - ŚWIETLICA W TRÓJMIEŚCIE. W charakterze ekspertek wystąpią profesor Małgorzata Latałowa z Wydział Biologii UG i dr Monika Żółkoś z Wydział Filolologiczny UG, jednak spotkanie będzie miało charakter otwarty – każdy będzie mógł wyrazić swoje odczucia, lęki i nadzieje związane z kondycją środowiska naturalnego na świecie i w najbliższym otoczeniu.
Źródło: trójmiasto.pl