fbpx „Ostrawa” | Uniwersytet Gdański - University of Gdańsk

Jesteś tutaj

„Ostrawa”

„Ostrawa”

Ludwik, kierunek Historia, Wydział Historyczny, 
Uniwersytet Ostrawski w Czechach
Studia – semestr zimowy 2019-2020
 
Na wyjazd zdecydowałem się w ciągu kilku dni. Wcześniej o tym nie myślałem. Pod koniec lutego 2019 roku trafiłem na spotkanie z przedstawicielami naszego wydziału. Na nim dowiedziałem się trochę więcej o Erasmusie. Pani profesor Beata Możejko opowiadała między innymi o Czechach i Ostrawie. Miasto, które leży bardzo blisko polskiej granicy i będzie możliwość studiować niektóre przedmioty w naszym języku. Ta ewentualność oraz podobieństwo naszych języków przekonała mnie do tego, że warto spróbować tam wyjechać i studiować. To było dla mnie ważne, ponieważ obawiałem się bariery językowej. Tutaj występowało to w małym stopniu. Potem, gdy już byłem na miejscu okazało się, że większość moich wykładowców rozumie nasz język i niektórzy dobrze mówią po polsku. Już na początku poznałem czeskiego kolegę Daniela, który studiuje ten sam kierunek, dobrze mówi po polsku i gdy miałem jakieś pytania to zawsze odpowiedział i pomógł. Kiedy już chodziłem na wykłady w języku czeskim, to po kilku tygodniach było tak, że dużo rozumiałem i zacząłem trochę mówić w tym języku. Szczególnie miło wspominam przedmiot, w ramach, którego mieliśmy kilka wycieczek do muzeów i kopalń, między innymi do Muzeum Techniki i Włókiennictwa w Bielsku-Białej oraz zabytkowej kopalni srebra w Tarnowskich Górach. To pomogło mi się lepiej zintegrować z czeskimi studentami. Poziom nauczania jest podobny do naszego. W czasie sesji nie odczułem, żebym miał dużo łatwiej lub trudniej niż u nas. Wszyscy profesorowie oraz koordynatorzy byli bardzo mili i pomocni. Program wymian w Ostrawie jest zorganizowany na bardzo dobrym poziomie. Oczywiście studiowanie to jeden aspekt.
Kolejny to na przykład możliwość poznania kultur i znajomych z krajów prawie wszystkich kontynentów. Pomagały w tym wydarzenia integracyjne organizowane dla studentów przyjeżdżających na wymiany. Dodaje to do życia pozytywnych emocji, rozwija ciekawość świata, poszerza horyzonty oraz pomaga w praktyce uczyć się języka angielskiego. Czechy są przyjaznym kierunkiem dla studentów tam przyjeżdżających również ze względu na niższe koszty niż w krajach Europy zachodniej. Stypendium w zupełności wystarcza na podstawowe wydatki i podróżowanie w wolnym czasie. Ostrawa jest znakomitym punktem pod względem komunikacyjnym. Można z niej dojechać do wielu ciekawych miejsc w Czechach i całej Europie albo, gdy chcemy wrócić na chwilę do Polski można dojechać w mniej niż godzinę do Cieszyna. 
W moim przypadku dzięki tej wymianie miałem możliwość poznać język i kulturę czeską. Na początku wydaje się, że jest tam podobnie jak u nas, ale przy bliższym poznaniu zauważyłem wiele różnic kulturowych, społecznych i innych. Łatwiej mi również jest teraz widzieć i rozumieć odrębność naszej kultury i społeczeństwa. Ciekawe i zabawne są podobieństwa i różnice językowe. Jest wiele słów, które są pułapkami językowymi. Takie wyrazy to między innymi:
Chudy – biedny
Chytry – mądry
Napad – jak ktoś mówi w Czechach „dobry napad” to nie znaczy, że popiera napady na ludzi czy banki, ponieważ napad znaczy pomysł :-)
Postel – to nie pościel :-) , a łóżko
Listek – bilet
Zachod – to nie zachód, a toaleta
Chyba – błąd
Zakon – prawo, reguła, zasada
Doba – czas, okres, epoka np. „doba ledova” – epoka lodowcowa
Kolej – akademik, dom studencki
Kraj – województwo
Statek - gospodarstwo
Kryminalista – policjant kryminalny
Zapach - smród
Poprawiłem też swój angielski. Na studiach przeważał język czeski gdzie poznałem najwięcej Czechów, a w akademiku poznałem znajomych z różnych krajów jak Francja, Japonia, Polska, Grecja, Rumunia, Hiszpania. Niektórzy z nich zapraszają do siebie, np. do Paryża. Z niektórymi mamy wstępnie już wyznaczone daty, kiedy się spotkamy. Myślę, że kilka z tych znajomości przetrwa długie lata. Miałem rewelacyjnych współlokatorów, z którymi przeżyliśmy wiele ciekawych przygód i dużo się od siebie nawzajem nauczyliśmy. Zmieniło się moje ogólne postrzeganie świata. Pamiętam, że na początku, gdy tam przyjechałem, to czułem nostalgię za Gdańskiem. Wyjechałem tam sam, bez znajomych. Po około dwóch tygodniach już się tam zadomowiłem, poznałem nowe osoby a gdy nadchodził dzień wyjazdu z Ostrawy to już zaczynałem tęsknić za tym, co zostawiam. Ten czas minął bardzo szybko i chciałem, aby te radosne chwile trwały jak najdłużej. Jestem niezmiernie szczęśliwy, że tam byłem, ponieważ to wszystko dodało mi wiary w swoje możliwości, nauczyło lepszej organizacji swojego czasu i dało wiele innych korzyści. Dzięki temu doświadczeniu już dobrze wiem, że można pojechać w różne miejsca i dobrze sobie poradzić. Uważam ten wyjazd za nadzwyczaj udany i już zaczynam planować kolejny. Myślę, że uczestnictwo w takim projekcie to jedna z najlepszych rzeczy, jaką można zrobić na studiach. 
 
zdjęcie nr 1zdjęcie nr 2zdjęcie nr 3zdjęcie nr 4zdjęcie nr 5zdjęcie nr 6zdjęcie nr 7zdjęcie nr 8zdjęcie nr 9zdjęcie nr 10
Treść ostatnio zmodyfikowana przez: Joanna Szymańska
Treść wprowadzona przez: Joanna Szymańska
Ostatnia modyfikacja: 
środa, 8 lipca 2020 roku, 9:17