fbpx Erasmus | Uniwersytet Gdański - University of Gdańsk

Jesteś tutaj

Erasmus

Erasmus

Agnieszka
Kierunek : Finanse i rachunkowość 
Wydział Zarządzania
Instituto Politecnico do Porto
studia, semestr zimowy 2019 / 2020
 
O wyjeździe na Erasmusa zaczęłam myśleć bardzo wcześnie, bowiem już w liceum. Był taki moment, że nie byłam jeszcze pewna na jakie studia się zdecyduję, ale byłam pewna jednego – że będę chciała wyjechać na nich na wymianę studencką. Nie byłam w stanie ukryć radości, jaką dała mi lista rankingowa i możliwość wyjazdu do pierwszego preferowanego kierunku, Porto. Ekscytacja sięgała zenitu, a moment pierwszego zwątpienia wystąpił dokładnie w ostatnią noc przed wyjazdem. Zaczęłam się stresować, czy aby na pewno dobrze robię, zwłaszcza iż w domu nie mam przecież na co narzekać. Mimo wszystko, zdecydowałam się wyjechać i była to najlepsza decyzja, jaką mogłam podjąć.
Pierwszy miesiąc, Orientation Month oraz typowo uczelniany Orienation Week upłynął w szalonym tempie. Aklimatyzowanie się, poznawanie ludzi, z którymi miałam spędzić następne pół roku oraz czas poświęcony na przystosowywanie się do panujących zasad i wymogów uczelnianych upłynął mi sama nie wiem kiedy. Następne miesiące , które dzieliłam pomiędzy podróżami, nauką i życiem studenckim były intensywne. Poznałam przyjaciół na całe życie. I wiecie co, jest coś magicznego w tych przyjaźniach, bo przyjeżdżając tam, wszyscy nie macie nic. Macie walizki, marzenia i nadzieję, ale nic pewnego. I tak na jednym spotkaniu zaczynacie rozmawiać. Okazuje się, że macie podobne pasje, potem że mieszkacie niedaleko. Kończy się na codziennych spotkaniach  o 7 rano pod metrem kiedy jest zdecydowanie za wcześnie na dialog po angielsku, ale nie macie zbytniego wyboru. No i przyzwyczajacie się. A kiedy macie już  poukładane życie i przyjaciół, którzy w zasadzie stają się waszą rodziną, nadchodzi ten straszny czas wyjazdu. Dla wszystkich nadchodzi on za wcześnie i nie da się do niego przygotować. Mimo wszystko, jestem przeszczęśliwa, że mogłam doświadczyć tak niesamowitego okresu w życiu , dowiedzieć się wiele informacji o innych kulturach, a także że całkowicie pozbyłam się bariery językowej. I jeszcze, że usamodzielniłam się i jestem pewna, że poradzę sobie w życiu, niezależnie gdzie los mnie rzuci w przyszłości.
Jeśli chodzi o rady, jakie mogę udzielić po odbyciu mobilności, to po pierwsze – wychodź do ludzi! Na początku nie jest to łatwe, zwłaszcza jak idziesz na wydarzenie, gdzie nikogo nie znasz, ale bez tego nie poznasz ludzi, z którymi prawdopodobnie spędzisz cały semestr. Bo prawda jest taka, że często z kim spędzisz pierwszy miesiąc, z tym spędzisz cały okres mobilności. Po drugie, podróżuj tak dużo jak się da, po kraju w którym przebywasz oraz do krajów sąsiadujących. Bilety często są bardzo tanie, więc nie zmarnuj okazji. Po trzecie, Portugalia jest ciepłym krajem, natomiast domy tam są niedocieplone, więc przygotuj się na mrozy w pokoju w semestrze zimowym. Weź dużo ciepłych ubrań, pomyśl o zakupie grzejnika. Zdarza się, że ludzie normalnie po swoich pokojach musieli chodzić w kurtkach, także to świetnie odzwierciedla sytuację. Ostatnie co uważam za istotne, szukaj kontaktów z lokalsami. Nikt tak wiele Cię nie nauczy o danym mieście co mieszkaniec. Jeśli masz okazję wyjechać na Erasmusa, nie wahaj się. Jest to szkoła życia, ale również najpiękniejsze wspomnienie, jakie możesz zdobyć. A moi znajomi tam poznani w maju odwiedzają Warszawę, więc jak to mówią : once Erasmus, always Erasmus!
 
Zdjęcie nr 1Zdjęcie nr 2Zdjęcie nr 3Zdjęcie nr 4Zdjęcie nr 5Zdjęcie nr 6
Treść ostatnio zmodyfikowana przez: Joanna Szymańska
Treść wprowadzona przez: Joanna Szymańska
Ostatnia modyfikacja: 
poniedziałek, 22 czerwca 2020 roku, 11:42