fbpx W Królestwie Czeskiego Piwa i Wiecznie Uśmiechniętych Ludzi | Uniwersytet Gdański - University of Gdańsk

Jesteś tutaj

W Królestwie Czeskiego Piwa i Wiecznie Uśmiechniętych Ludzi

W Królestwie Czeskiego Piwa i Wiecznie Uśmiechniętych Ludzi

Adrianna, kierunek Filologia rosyjska, Wydział Filologiczny
OSTRAVSKA UNIVERZITA w Czechach
Studia – semestr zimowy 2018 / 2019

W Królestwie Czeskiego Piwa i Wiecznie Uśmiechniętych Ludzi
 
Jestem studentką filologii rosyjskiej na Uniwersytecie Gdańskim. Program Erasmus+ umożliwił mi wyjazd do czeskiej Ostrawy. Spędziłam tam jeden semestr, który minął mi jak jeden tydzień.
 
Ostrawa jest miastem leżącym bardzo blisko granicy Polski, dlatego wiele ludzi tam mieszkających zna język polski lub ma polskie korzenie. Zaraz po przyjeździe nie uszło mojej uwadze, że żyją tam ludzie bardzo życzliwi i pomocni. Nie miałam sytuacji, żebym czekała na przejściu dla pieszych dłużej niż kilka sekund. Każdy tam żyje spokojnie, nie słychać trąbienia samochodów. Dzięki bliskości naszych języków nie było żadnego problemu z porozumiewaniem się w różnych biurach, czy sklepach.
 
Studiowałam na Uniwersytecie Ostrawskim. Sprawy organizacyjne trwały do dwóch tygodni, potem już tylko nauka i w wolnych chwilach podróże. Poziom nauczania jest zadowalający, wykładowcy bardzo sympatyczni i nigdy nie odmówiono mi pomocy w przypadku jakiegokolwiek problemu. Akademik nie był hotelem, jednak panowała tam świetna atmosfera i niczego nie brakowało. Ponadto, w akademiku w dni robocze była czynna stołówka, gdzie bardzo dobre jedzenie, składające się z dwóch dań i deseru, można było kupić za jedyne 65 koron (ok 12 zł).
 
W tygodniu miałam 4 dni wolne od studiów i wykorzystywałam ten czas na podróże. Co warto zaznaczyć- pociągi w Czechach kosztują mniej niż kawa na drogę! Za drogę do Brna płaciłam 40 koron (7zł), do Ołomuńca i Opawy po 25 koron (4,5 zł!). Uczelnia gwarantuje darmowe kursy języka czeskiego i wycieczkę do Pragi. W Pradze spędziłam trzy dni i miałam okazję zobaczyć wiele zabytków, a dzięki uczelni odwiedziliśmy grupowo najstarszą Bibliotekę Słowiańską. Udało się również pojechać na wycieczkę do Polski- do Katowic i Krakowa. Niedaleko i niedrogo również wychodzi podróż do Budapesztu i Wiednia.
 
Sama Ostrawa jest miejscem ciekawym. Stare miasto zachwyca i nigdy się nie nudzi. Piękny teatr, w którym miałam okazję zobaczyć balet "Don Kichot", zapiera dech w piersiach i reprezentuje bardzo wysoki poziom sztuki. Godne polecenia jest Ostrawskie zoo i stara huta żelaza w Witkowicach. Miasto jest bardzo dobrze skomunikowane i czyste. Co mnie bardzo zdziwiło- pomimo wielkości miasta, nie żyje ono w weekendy. Wtedy ciężko znaleźć kogokolwiek na ulicach.
 
Podsumowując, bardzo polecam wyjazd do Ostrawy. Jest to idealne miejsce dla osób lubiących podróże i spokój. Łatwo zarazić się pogodnością ducha od mieszkańców i zaadaptować się w ich społeczeństwo.
 

zdjęcie nr 1zdjęcie nr 2zdjęcie nr 3zdjęcie nr 4zdjęcie nr 5zdjęcie nr 6zdjęcie nr 7zdjęcie nr 8zdjęcie nr 9zdjęcie nr 10zdjęcie nr 11zdjęcie nr 12
Treść ostatnio zmodyfikowana przez: Joanna Szymańska
Treść wprowadzona przez: Joanna Szymańska
Ostatnia modyfikacja: 
środa, 18 września 2019 roku, 12:44