Dyrekcja Biblioteki Uniwersytetu Gdańskiego oraz Ewa Cichocka (Studio Dokumentacji Podróżniczej EGC) zaprosili na kolejne spotkanie z Sycylią. „Tajemnice zamku Birbante Rokka” - to nowa wystawa pełna archiwaliów w głównym gmachu Biblioteki Uniwersytetu Gdańskiego (Gdańsk, ul. Wita Stwosza 53, kampus w Oliwie).
Wernisaż odbył się 10 kwietnia 2018 r. Wystawa będzie otwarta do 20 maja 2018 r.
Tym razem można zobaczyć z bliska skarby naszej literatury ze zbiorów Ewy Cichockiej oraz Uniwersytetu Gdańskiego, a także - dzięki uprzejmości Joanny i Gunnara Heinsohn - wyjątkowe rekwizyty, ryciny i zabytkowe mapy. Zaprezentowane zbiory są okazją do ogólnego spojrzenia na polskie związki artystyczno-literackie z Sycylią - od Dantyszka do Mitoraja, a także na nasz udział w kulturze Śródziemnomorza. Nie zabrakło także zdjęć Ewy Cichockiej z ostatnich wypraw dokumentacyjnych na Sycylię. „Ziemia Drży” (La terra trema) - to zatrzymane w kadrze i "przyprószone" wulkanicznym pyłem chwile i detale spod Etny. Natomiast plakat wystawy i akwarele, to dzieło artystki Ewy Niewadzi ze Stowarzyszenia AMICI DELL'EUROPA w Katanii, które kolejny raz aktywnie wspierało sycylijskie poszukiwania polskich śladów i uświetniło gdańską wystawę.
Na tej wyspie, jak pisała polsko-włoska pisarka Irena Conti Di Mauro, ziemia, morze, słońce i ludzie są bardzo ciepli, a cierpienie i ból, radość i miłość nie mają wyraźnych granic. Wspomnienia o Sycylii dla wielu to zmysłowe odczucia żaru bijącego od antycznych ruin czy muśnięć upalnego scirocco, niosącego zapach morza i pyły znad Afryki. Dziwna to ziemia, pławiąca się w słońcu, w morzu, rozprażona, od zimy okryta kwiatami – pisał o niej Jarosław Iwaszkiewicz, który w ciągu prawie półwiecza odwiedził ją kilkanaście razy, zachwycając się nie tylko jej dzikim krajobrazem, ale także wielokulturowością: całe połacie kultury leżą tu na sobie, obok siebie przedziwnie z sobą przemieszane. Zaczynając od kultury przedgreckiej, poprzez Kartagińczyków, Rzymian, Arabów, Bizancjum, Normanów, Niemców, Francuzów – wszystko się tu miesza, stopione w żarze słońca, wina i w zapachu pomarańczowego kwiatu.
Sycylia to także literackie wspomnienia naszych twórców, podróżujących tam od ponad pięciu wieków. Jej dzieje i zabytki stały się dla nich inspiracją. Nazywali ją: wyspą słońca, szczęśliwą, czarodziejską, kwiatu pomarańczowego oraz ojczyzną bogów i poetów i ulubienicą nieba. Ale także wyspą daleką, niegościnną, płonącym trójkątem i ojczyzną stojących zegarów. Podążając śladami tych niezwykłych opisów można popatrzeć na nią oczami naszych twórców.
Fot. Julia Bereszczyńska