W Gdańskim Teatrze Szekspirowskim odbędzie się niecodzienny spektakl – Historyja o Chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim w reżyserii Piotra Tomaszuka – inscenizacja misterium wielkanocnego, zredagowanego pod koniec XVI wieku przez Mikołaja z Wilkowiecka. Spektaklowi towarzyszyć będzie promocja wyjątkowego wydawnictwa – dwujęzycznej książki, zawierającej pierwszy angielski przekład słynnego misterium Mikołaja z Wilkowiecka, we współczesnej adaptacji Piotra Tomaszuka, w tłumaczeniu prof. Davida Malcolma z Uniwersytetu Gdańskiego.
Dwujęzyczna książka, zawierającej pierwszy angielski przekład słynnego misterium Mikołaja z Wilkowiecka, we współczesnej adaptacji Piotra Tomaszuka to wydawnictwo szczególne. Przekład ma charakter literacki – zachowuje w języku angielskim zarówno rymy, jak i ośmiozgłoskowe wersy – a jego autorem jest profesor David Malcolm z Instytutu Anglistyki i Amerykanistyki Uniwersytetu Gdańskiego.
Tłumaczenie przygotowane jest w opracowaniu scenicznym, co pozwoli Teatrowi Wierszalin wystawiać spektakl za granicą. Autorem redakcji naukowej tomu jest dr Tomasz Wiśniewski, a oprawę graficzną opracował Mateusz Kasprzak.
Wydawnictwo jest owocem współpracy Teatru Wierszalin z fundacją Between. Pomiędzy oraz anglistyką Uniwersytetu Gdańskiego. Honorowy patronat nad tym przedsięwzięciem objął JM Rektor Uniwersytetu Gdańskiego, profesor Jerzy Gwizdała.
Spektakl odbędzie się 18 marca 2017 roku o godz. 19.00, a spotkanie z Piotrem Tomaszukiem, Davidem Malcolmem, Mateuszem Kasprzakiem oraz Tomaszem Wiśniewskim po spektaklu około godziny 21.00 w foyer Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego. Spotkanie poprowadzi dr Katarzyna Kręglewska (Uniwersytet Gdański).
O książce i wyzwaniach dla tłumacza mówi prof. David Malcolm:
Propozycja Teatru Wierszalin, by przetłumaczyć na język angielski Historyję o Chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim Mikołaja z Wilkowiecka w adaptacji Piotra Tomaszuka, była niemałym wyzwaniem. To przecież kilkaset wersów, skomponowanych przeważnie w formie ośmiosylabowych dwuwierszy, na dodatek pisanych szesnastowieczną polszczyzną. Czy jednak mogłem odmówić? Na szczęście pomoc była w zasięgu ręki. Historyja to dramat misteryjny, a literatura anglojęzyczna może się przecież takowymi poszczycić. Decyzja o wyborze nieco staroświeckiej, a jednak zrozumiałej angielszczyzny, umożliwiła mi sporą dowolność w stosowanym szyku wyrazów i w rymach. Tłumacząc mogłem również liczyć na nieocenioną pomoc doktora Tomasza Wiśniewskiego oraz, pod koniec, doktor Katarzyny Kręglewskiej i profesor Jean Ward. O tym, czy ostateczny efekt tych prac okaże się zadowalający, zadecydują czytelnicy i – mam nadzieję – widzowie. Jednak jeśli stworzenie The Historie przyczyni się do zaistnienia Historyji – ze wszech miar znakomitego dramatu – w świecie anglojęzycznym, wówczas tłumacz poczuje się szczęśliwy.
dr Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego